10 kwietnia 2016r.,
na Krytej Pływalni w Zielonej Górze, przy ul. Wyspiańskiego 17 odbyły się
na Krytej Pływalni w Zielonej Górze, przy ul. Wyspiańskiego 17 odbyły się
Ogólnopolskie Zawody Pływackie o „Puchar Sprintu”
Na starcie było wyjątkowo mało zawodników jak na zawody bo około 100 z takich klubów :
TOWARZYSTWO PŁYWACKIE Zielona Góra , KONTRA Gniezno, ,WŁÓKNIARZ 1925 Kalisz , ROKITA Brzeg Dolny , TOTIS VIRIBUS Świebodzin , ISKRA Konin
Pierwsza konkurencja dla mnie to motylek
w oczekiwaniu na start
TOWARZYSTWO PŁYWACKIE Zielona Góra , KONTRA Gniezno, ,WŁÓKNIARZ 1925 Kalisz , ROKITA Brzeg Dolny , TOTIS VIRIBUS Świebodzin , ISKRA Konin
Pierwsza konkurencja dla mnie to motylek
Mój ostatni czas jakim popłynąłem to 36:70 , liczyłem na poprawę o 2 sekundy ,
bo tak na treningach mi czasy oscylowały w tej granicy i tym samym chciałem trochę podgonić
do czasu jaki miał mój kolega z drużyny Wojtek Świekatowski 34:00 , który lideruje w tym stylu.
w oczekiwaniu na start
Start i prawie falstart, bo zapomniałem się na moment
w jakim stylu miałem płynąc czy dowolny czy motylek
po wypłynięciu ze skoku w ostatnim ruchu ułożyłem ręce do motylka ....Uffff .
Gapiostwo na początku i goniłem całe towarzystwo
Na metę "wpadłem" jako drugi przed rewelacyjnym w tym dniu
zawodnikiem Maćkiem Tęczą z Konina
Nie było tak źle bo ostatecznie czas końcowy to 33:40
czyli większa korekta niż zamierzałem
a w swojej kategorii wiekowej 13 lat zająłem 3 miejsce !!!!
Druga konkurencja w której startowałem to grzbiet
Czas z ostatnich zawodów 39:26
i tak samo liczyłem na poprawienie czasu o 2 sekundy
Pierwszy na mecie i czas 33:50 , ale zostałem zdyskwalifikowany bo przy dotykaniu ściany
na mecie za bardzo się odchyliłem na jedną stronę ( obróciłem) a postawa ma być prosta
Od decyzji sędziego nie ma odwołania - szkoda ,bo trzeba będzie czas poprawiać na
następnych zawodach
W miedzy czasie mój tata zapoznał trenera zawodnika Maćka Tęcza z Konina ,
który był czarnym koniem tych zawodów . We wszystkich konkurencjach w swojej kategorii wiekowej 13 latków odstawiał wszystkich rywali przynajmniej z 3 sekundowymi czasami .
Śmialiśmy się ,że jak będę płynął z nim w stylu dowolnym to ma na mnie poczekać .
Moja koronna dyscyplina na którą ostrzyłem pazury to styl dowolny
Czas jaki miałem ostatnio to 30:72
i ciężko było przewidzieć czy uda się złamać granicę 30 sekund.
Cieszyłem się, że będę z Maćkiem Tęcza płynął w serii bo przynajmniej będę
miał kogo gonić a to zawsze lepsze niż bycie w roli króliczka :)
na torze 3 Maciek na 4 Ja życzę mu powodzenia
Końcówka zacięta Maciek prowadzi ,ale ja nie odpuszczam i jako drugi dotykam ścianki pomiarowej z czasem 29:42 - jest to na co czekałem granica 30 sekund złamana
Maciek zły bo miał czas 28:82 przy życiówce 27:40.
Poniżej zmęczeni razem z Maćkiem zaraz po wyścigu
W kategorii wiekowej zająłem 2 miejsce zaraz po rewelacyjnym w tym dniu Maćku
Ostatnia konkurencja to styl zmienny , w której także chciałem poprawić czas 1:26:33
rozpocząłem nieźle przez pierwsze 50 metrów byłem wyraźnie pierwszy
dopiero przy żabce zaczęli doganiać mnie konkurenci i trzeba było się
trochę napracować aby dowieść zwycięstwo do końca
czas 1:19:05 poprawa o 7 sekund - nieźle
i w kategorii wiekowej 8 miejsce
Zawody dla mnie bardzo udane ,osiągnąłem to co chciałem czyli :
- w stylu dowolnym zejście poniżej 30 sekund
- w motylku czas poprawiony na 33:50
Zobaczymy czy na następnych zawodach uda mi się utrzymać daną formę i czasy
:)
Chciałabym tak osiągać założone cele ;-) 13 wzorem dla 39 ciotki;-).. i tak bywa
OdpowiedzUsuń