Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 28 listopada 2017

Codzienny trenig .. walka z regresem

Bez wątpienia indywidualne treningi mają swoje zalety. 
Realizacja indywidualnie dobranych, ulubionych ćwiczeń oraz dowolna
 godzina rozpoczęcia treningu są bez wątpienia kilkoma z nich.
 Za indywidualnymi treningami – szczególnie tymi bez partnerów i trenera
 – stoi jednak kilka pułapek, w które bardzo łatwo wpaść.
 Brak motywacji do przekraczania własnych granic oraz treningowa
 nuda to jedynie początek góry lodowej.
 Mimo tego, że trenowałem intensywnie forma nie rosła, a wręcz spadała
Albo wkradało się przemęczenie albo przez zbyt monotonne treningi 
nie dostarczało się  wystarczających bodźców.
 Nawet jeśli z treningu wychodziłem zmęczony, to robiąc ciągle to samo forma stała  w miejscu 
 
Postanowiliśmy z tatą  szukać drogi o innym charakterze,
 która wyznaczałyby nowe kierunki mojego rozwoju.
 Tak dotarliśmy do cyklów - elementu procesu treningowego .Gdzie mezocykle
przygotowują pod konkretne cele jak szybkość czy wytrzymałość.
 Szczególnie ważne jest to na wyższym poziomie sportowym, gdyż umożliwia
wyciśnięcie z organizmu jeszcze jeden procent więcej.
 Najważniejszym zadaniem mezocykli jest utrzymanie jak najwyższego
 poziomu rozwoju stopnia wytrenowania. 
Ponadto, powinny one zapobiegać powstawaniu zjawiska tak zwanego przetrenowania.
 
 Celem mają być Mistrzostwa Województwa Lubuskiego w Gorzowie Wklp w połowie grudnia
Cele to złamanie na 50 m dowolnym 26 minut a na 100m dowolnym  57 minut 
Projekt trudny w realizacji ale żeby się rozwijać musiałem podjąć ten kierunek treningów
Wystarczyło wprowadzić drobne zmiany, na przykład chociażby zmienić liczbę ruchów
czy długość przerw lub wprowadzić trening interwałowy ,
 żeby  forma mogła znowu podskoczyć w górę. 
Bodziec siłowy też korzystnie wpłynął na mój progres w wytrzymałości.
 
 Po 1 mezocyklu treningów (4 tygodnie) skupionym na poprawę wytrzymałości był test  na 100 m dowolnym gdzie satysfakcja po przeskoczeniu swoich dotychczasowych czasów była ogromna  !!
 To fantastyczne uczucie gdzie widzisz naprawdę realną poprawę i kolejną motywacje na następne treningi i marzenie aby tylko to potwierdzić na oficjalnych zawodach pływackich   
Następnie  rozpocząłem 2 mezocykl  skierowany na poprawę szybkości .
 Testem miały być zawody na początku grudnia ,w których niestety nie wystąpiłem
 przez chorobę o czym w następnym poście .
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz