Plan wyjazdu do Pragi był
nad wyraz szybką propozycją i jej
realizacją wykonania patrząc na tle przygotowań do wcześniejszych
wyjazdów.Wybór lokalu był uwarunkowany dostępem do „prywatnego” parkingu
, gdyż czytając komentarze ludzi którzy zostawiali samochód
na miejskich płatnych strefach ( 15 euro za dobę) i to po „zabawie” w
szukanie
ulica po ulicy ,wiec złapanie wolnego miejsca koło miejsca meldunku to
podsumowując
duże szczęście .
Są też firmy które mają w ofercie rezerwację
garażu na terenie Pragi .Jest to np. Mr. Parkit , gdzie zabukujemy na czas
pobytu miejsce parkingowe płacąc w zależności od lokalizacji ( centrum miasta ) i rodzaju garażu ( na powietrzu czy pod
dachem) https://www.mrparkit.com/pl
Czasy
już takie że winietę na poruszanie się po płatnych drogach w Czechach
można kupić w internecie https://edalnice.cz . Ułatwiamy tym samym pracę
policji, która ma bezpośredni dostęp do bazy weryfikującej dokonania
opłaty za jeżdżenie po autostradach . Winiety są terminowe na rok ,
miesiąc lub 10 dni i kosztują w zależności od przelicznika walutowego od
300 , 100 lub 60 zł
W
przypadku tego rodzaju opłat niczego nie musimy przyklejać. Na
autostradach rozmieszczone są kamery, które mogą zarejestrować na
podstawie tablicy rejestracyjnej to, czy dany pojazd jest uprawniony do
poruszania się odpłatnych czeskich drogach.
Wracając
do noclegów - wytyczyliśmy na mapie Pragi granice noclegowe i
szukaliśmy na
bookingu miejsca spełniające nasze preferencje. Padło na dzielnice
SMICHOV
leżącą po lewej stronie rzeki Weltawy. Dzielnica Smíchov powstała w1922 roku i oznaczona jest jest jako – Praga 5
Budynek ustawiony w cichej
okolicy –
apartament widać po generalnym remoncie , nic w nim nie brakowało ,a
najważniejszym był podziemny wielopoziomowy parking, do którego
wjeżdżało się wąska bramą w kamienicy ( na złożone lusterka).
Dojazd
samochodem z Zielonej Góra trwał 3:30 godziny
( nawigacja pokazywała 3:50). Na miejscu oceniliśmy , że stan mieszkania
z oferty zdjęciowej pokrywa się ze stanem rzeczywistym co nie zawsze
jest analogiczne .Uff.
Po rozpakowaniu bagaży pierwszy wymarsz na miasto a konkretnie na bulwary przy rzece Weltawa , gdzie jest po
cumowanych zarówno po lewej jak i prawej stronie pełno statków „knajp” w których toczy się swobodniejsze od trosk życie.
Największą atrakcją nadbrzeży są piżmaki - szczur piżmowy czy piżmak amerykański jest stosunkowo dużym gryzoniem, który pochodzi z Ameryki Północnej. Piżmak trafił do Polski właśnie z Czech oraz dzięki swoim ucieczkom z ferm
cdn......
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz