Moi rodzice przez blisko 30 lat podróżowali po świecie korzystając z biur podróży .
Wiem że czasy były inne i dostępność materiałów informacyjnych polegała na czytaniu poradników, map, książek tudzież relacji z wypraw zamieszczonych w gazetach. Dzisiaj świat medialny aż do bólu naszpikowany jest takimi informacjami ,wystarczy odseparować przydatne wiadomości / porady i mamy gotowy plan na wyprawę lub wycieczkę.
Dzisiaj nie potrzebujesz znać języka wystarczy Google Translate i wszędzie się jakoś dogadacie, a z Google
Maps nie zabłądzicie (jeżeli macie hotel w większym mieście, to radzę przypiąć
sobie do niego pinezkę w mapach offline, wtedy nie zgubicie się nawet bez
internetu).
Wiem że przy wakacjach na własną rękę trzeba trochę więcej ogarnąć,
przygotować się do wyjazdu, poczytać i pokombinować komunikacyjnie.Gdy przy wyjeździe zorganizowanym nastawiasz się na wypoczynek i
pełen luz o nic się nie martwiąc zdając się na wiedze i logistykę rezydentów i pilotów wycieczek. Zachęcam spróbować jedną i drugą opcje wyjazdu - ja tak zrobiłem z rodzicami małymi kroczkami np od zwiedzania miast / stolic Europy pokazać plusy i minusy samodzielnego zwiedzania . Po porównaniu takich eskapad sami wybierzecie dla siebie pasująca opcje .
U mnie wiem że rodzinnie nie wyobrażamy sobie już wyjazdu, podczas którego wyłącznie
siedzimy w hotelu lub biorąc wycieczki fakultatywne tracąc masę czasu (zazwyczaj
cały dzień) na dojazd i powrót do atrakcji .Kolejna rzecz przy zorganizowanej wycieczce i pobycie w hotelu na all inclusive cały czas jest praktycznie to samo
jedzenie,wymieniają co prawda jakieś dania albo warzywa, ale jest niestety
powtarzalność .W pewnym sensie jesteśmy przywiązani do hotelu w większym stopniu niż przy samodzielnym objedzie .
Każda podróż nas kształtuje. Uczymy się tolerancji , próbujemy prawdziwej lokalnej kuchni oraz
zrozumienia dla innych kultur i nacji Stajemy się bardziej otwarci na świat i
odważniejsi. Wyjazdy mogą nas również nauczyć oszczędzania jeżdżąc na własną rękę
Podsumowując każdy jest kowalem swojego losu / czasu . Zachęcam wypróbujcie
dwóch opcji podróżowania i wtedy możecie postawić świadomie na wariant bardziej
wam sprzyjający
pozdrawiam Grześ
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz