Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 15 stycznia 2024

Przylot do Sri Lanki - organizacja

 

Po 12 godzinach lotu i międzylądowaniu na 1 godzinowe tankowanie w porcie lotniczym Ras al-Chajma – międzynarodowy port lotniczy położony 18 km od miasta Ras al-Chajma w Zjednoczonych Emiratach Arabskich wreszcie lądujemy na Sri lance .Na miejscu jest przesuniecie czasowe o 4:30 godziny do przodu. Jet lag daje znać o sobie (zespół długu czasowego, zespół nagłej zmiany strefy czasowej, choroba transatlantycka) to zaburzenie snu wynikające z przekroczenia w krótkim czasie kilku stref czasowych.

Kolombo widnieje jako miejsce docelowe na kartach pokładowych wszystkich międzynarodowych przewoźników.W rzeczywistości samoloty lądują na międzynarodowym lotnisku Bandaranaike oddalonym 10 kilometrów od Negombo o ponad 40km od Colombo. Ma to znaczenie w przypadku , gdy planujecie swój pierwszy lub ostatni nocleg w okolicach lotniska.
 Pamiętajcie: nie Colombo, a Negombo ! 
Po przylocie należy wypełnić digital arrival card - dostępny jest do wypełnienia na lotnisku blankiet 
Wtedy kartę przylotów razem z paszportem oraz kopią  potwierdzenia zgody na wjazd (ETA- wiza) okazać urzędnikowi imigracyjnemu ( chociaż mają wizę w systemie).
 
Po przejściu kontroli wychodzimy do ostatniej hali gdzie stoją oczekujący piloci autobusów biur podróży, taksówkarze itd .To tutaj okazując paszport wymieniliśmy dolary na lokalną walutę LKR
( kurs rupii lankijskiej na styczeń 2024 wynosił 100LKR - 1,22zł) .Opuszczając wyspę, można wymienić/odsprzedać walutę pod warunkiem okazania dowodu wymiany ( pamiętajcie go zachować). Wymiany walut na wyspie można dokonać w oficjalnych punktach wymiany( banki , jubilerzy )

Radzę tam od razu kupić kartę do telefonu sieci Dialog. Dostałem swój numer lankijski, z którego mogłem wykonywać międzynarodowe i lokalne połączenia, wysyłać SMS-y oraz korzystać z internetu (karta 20 GB kosztowała 1400 LKR około 18zł) i starczyła na cały nasz pobyt , nie zawodząc ani razu czy to będąc w mieście czy na zupełnym odludziu - zasięg idealny. Przeciwnością był darmowy Wi-Fi w hotelach , domach gdzie nocowałem - to była porażka jakości łącza internetowego.
 
Można również wykupić kartę do telefonu innych sieci telefonicznych np. Mobitel (czytałem na forach narzekania na zasięg). Zresztą byłem świadkiem jak wszyscy turyści ustawili się w długiej kolejce pod budką z napisem Dialog, a przy Mobitelu nie było nikogo.
Zaopatrzony w lokalną gotówkę i łączność mogliśmy planować transport do Colombo.
 
Przy wyjściu z lotniska stoi masa taksówkarzy, którzy oferują przejazdy w każde miejsce na Sri Lanki. Oczywiście ceny jak na praktycznie każdym lotnisku są zawyżone. Dlatego my postanowiliśmy wyjść trochę dalej z lotniska na ulicę – jest to jakieś 250 metrów i tam złapać transport , który zawiezie nas na miejsce pierwszego dnia zaplanowanego pobytu .Wybór padł na Uber ,który w większych miastach jest dużo większą konkurencją dla tuk - tuków i nie musisz za każdym razem się targować.Przy pomocy aplikacji Uber-a wiesz ile zapłacisz za dany dystans oraz ile to potrwa czasu ( jak widać była to kwota 4350 LKR-53zł )
 
Druga sprawa po tak długim locie nie mieliśmy nawet sił na udanie się na dworzec autobusowy w Negombo i dokładać dystansu do podróży - odwrotny kierunek niż do Colombo. 
cdn.... 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz